Jakie tajemnice skrywają pocztowe skrzynki na listy?

Fana to polska marka o tradycji sięgającej 1945 roku, która została zakupiona w 2006 roku przez francuską firmę DECAYEUX. O trendach we wzornictwie, wyzwaniach branży oraz najbardziej nietypowych realizacjach w zakresie skrzynek pocztowych w Polsce rozmawiamy z Elżbietą Michalak – kierownikiem sprzedaży Decayeux Sp. z o.o., osobą, dla której skrzynki pocztowe nie mają tajemnic.

Fana znana jest Wielkopolanom z produkcji wkładek do zamków mieszkaniowych. Od kilkunastu lat, dzięki zaangażowaniu marki Decayeux, zajmujecie się także produkcją skrzynek pocztowych. Co Was wyróżnia na tym rynku?

Przede wszystkim wszechstronność i kompleksowość. Jako producent skrzynek na listy, który posiada zaplecze w postaci francuskiego giganta tej branży, możemy zrealizować niemal każde zlecenie. Słuchamy potrzeb klientów, jesteśmy elastyczni, a hasło „sky is the limit” nie jest dla nas tylko sloganem. Bazujemy na produktach standardowych, ale możemy zrealizować każdy, nawet najbardziej kreatywny projekt. Nasi klienci – deweloperzy, inwestorzy czy architekci – mają pewność, że do każdej wizji, nietypowych wymiarów, kolorów, materiałów czy rozwiązań podejdziemy z entuzjazmem i zrobimy wszystko, by zamienić projekt w piękną realizację.

Oferujemy jakość premium. Co niekoniecznie oznacza wysoką cenę. Dzięki dwóm zakładom produkcyjnym, w Polsce i we Francji, mamy szerokie spektrum możliwości produkcyjnych i nie musimy korzystać z podwykonawców. Klient ma pewność, że cały proces od projektu, wyboru materiałów i rozwiązań, aż po finalną realizację i montaż jest w jednych rękach. We Francji
Decayeux jest obecne od 150 lat, w Polsce od ponad 15. Stale udoskonalamy naszą ofertę, która zawsze jest odpowiedzią na aktualne potrzeby i trendy. Wyróżnia nas jakość oferowanych przez nas produktów i usług, gwarancja oraz znakomita obsługa posprzedażowa. Z naszymi klientami chcemy zachowywać przyjacielskie, bliskie relacje. Lokator zgubił kluczyk? Takie problemy rozwiązujemy w 24h. Klient chce rozbudować system istniejących skrzynek pocztowych? Jesteśmy do dyspozycji. To relacyjny kontakt i partnerstwo, które dla mnie osobiście jest bardzo ważną wartością.

Wspomniała Pani o nietypowych realizacjach. Które najbardziej utkwiły Pani w pamięci?

Najbardziej zapamiętałam projekt, który wszyscy skazywali na niepowodzenie. Pierwsza na polskim rynku sprzedaż skrzynek modułowych dla dużego dewelopera w Gdańsku z systemem ognioodpornym. Tego typu skrzynki dotychczas sprzedawały się wyłącznie na rynku angielskim. To jedyna taka skrzynka w Polsce. Poza cechami użytkowymi wyróżnia ją także nietuzinkowy design i perfekcyjne wykonanie. Ta sprzedaż pokazuje, że polski rynek się zmienia, a inwestorzy zwracają uwagę na detale.

Obecnie jesteśmy także w procesie produkcji pierwszych skrzynek miedzianych, drewnianych, a także wyprodukowaliśmy skrzynki ze stali nierdzewnej. Ciekawie prezentują się także wykonane na specjalne zamówienie skrzynki zbiorcze z przepiękna blendą, na której widnieje nazwa inwestycji. Jesteśmy znani także z nietypowych kooperacji. We Francji współpracujemy z marką Porsche i pracujemy nad skrzynkami spod szyldu tego niemieckiego giganta motoryzacji. Będą je mogli zamówić zarówno klienci instytucjonalni jak i indywidualni odbiorcy. Można więc powiedzieć z przymrużeniem oka, że wdrażamy ideę „Porsche w każdym domu”.

Jak Pani zdaniem będzie wyglądać przyszłość tego rynku? Jakie innowacyjne rozwiązania mogą stać się wkrótce standardem?

Prezes Decayeux we Francji jest inżynierem i wizjonerem. Dlatego mocno jesteśmy skupieni na wsłuchiwaniu się w potrzeby rynku. Nieustannie udoskonalamy produkty, kupujemy nowe, innowacyjne maszyny, które pozwalają przekraczać kolejne granice. W Polsce bez wątpienia przyszłością są skrzynki parcel box, na ogrodzenie, w których kurier może swobodnie zostawić paczki. Od wielu lat we Francji świetnie sprzedaje się system skrzynek inteligentnych MySmartBox, umożliwiający nadawanie, odbieranie i monitoring paczek. Jest on całkowicie konfigurowalny, mamy możliwość wyposażenie go w interaktywny ekran cyfrowy Walter. Jako ciekawostkę wspomnę, że MySmartBox został dwukrotnie nagrodzony na targach Consumer Electronic Show w Las Vegas.

Co najchętniej kupują Polacy, czy mamy jakieś szczególne preferencje odnośnie skrzynek pocztowych?

Klienci przede wszystkim zwracają uwagę, aby był to produkt polski. Polacy lubią dobre, jakościowe produkty, które będą służyć wiele lat. Nasze skrzynki objęte są nawet 5 letnią gwarancją, co jest dość wyjątkowe na rynku. Jesteśmy pragmatyczni, skrzynka pocztowa musi być przede wszystkim praktyczna. Jeśli chodzi o kolorystykę wybieramy głównie szarości, co wpisuje się również w trendy w zakresie kolorów elewacji i ogrodzeń. Ale czasem od tych dość konserwatywnych reguł zdarzają się wyjątki. Przykładowo skrzynki pocztowe amerykańskie, które również mamy w ofercie i które znamy dobrze z hollywoodzkich produkcji potrafią również zawojować polski rynek. Mechanizm jest prosty, jeden pan kupuje taką skrzynkę, a po kilku dniach dzwonią do nas jego sąsiedzi, którym pomysł się spodobał i za moment mamy całą ulicę na wzór amerykańskiego przedmieścia.

Na zakończenie proszę powiedzieć jakie według Pani cechy powinien mieć dobry sprzedawca?

Zacznę od tego, że mam prawdziwe szczęście, bo moja praca jest dla mnie pasją, wierzę w moją firmę i oferowane przez nas produkty. Moim zdaniem dobry sprzedawca przede wszystkim musi lubić ludzi, po to by praca z klientem sprawiała mu przyjemność. Musi wykraczać poza ich oczekiwania, zawsze dawać więcej niż oczekuje klient, rozpieszczać i nade wszystko darzyć ich sympatią. Dobry sprzedawca musi być pracowity i zawsze wracać do partnerów z feedbackiem. Powinien także być rzetelny, doskonale znać oferowane produkty i być chętny do zdobywania wiedzy. Być pozytywnie nastawiony i radosny. Ja robię to, co kocham, uwielbiam swoich klientów i nieustannie myślę o ich zadowoleniu. I to jest mój osobisty sukces.